TKKF ZUCH Orzepowice - strona nieoficjalna

w miniona sobotę Zuch Orzepowice po raz pierwszy w historii zagrał mecz w klasie okręgowej.Debiut był niezmiernie udany,gdyż Zuchy rozpoczęli z wysokiego "C".Debiut w klasie okręgowej grupy II-giej katowickiej przypadł na mecz w Orzeszu z tamtejszym Sokołem.Mecz od pierwszych minut był dość nerwowy w szeregach gości.Widać było,że debiut paraliżuje niektórych zawodników Zucha.Sytuacja ustabilizowała się po około 15-stu minutach.Zuchy zaczęli grać coraz bardziej odważnie,najlepszym dowodem była sytuacyjna piłka Wojaczka lecz ten nie zdołał z bliskiej odległości trafić piłki i pokonać bramkarza Orzesza.Gospodarze największe zagrożenie stwarzali po stałych fragmentach gry,ich rzuty rożne siały postrach bramki Zucha,lecz dobrze tego dnia Przemo Adamiec był dysponowany i nie dawał się zaskoczyć.W 25minucie na indywidualna akcje zdecydował się Dawid Przezdzing minął dwóch rywali i w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie pozostało mu nic innego tylko skierować piłkę do bramki 1:0 dla Zucha! Mecz był do samego końca pierwszej połowy bardzo wyrównany,lecz bardziej ambitni w swoich działaniach byli zawodnicy Zucha i to oni schodzili z boiska do szatni z prowadzeniem.Brawo!! Na drugą połowę obie drużyny wybiegły w takich samych składach co w pierwszej.W 55minucie to co było siłą gospodarzy w pierwszej połowie tym razem Zuchy dały pokaz ćwiczeń stałego fragmentu gry i po rzucie rożnym Mateusz Mitręga podwyższył prowadzenie!!!! GOL !!!!!!!! 2:0 !!!!! Gospodarze jakby byli w szoku takim wykonaniem rzutu rożnego.Widać ze opłaca się ćwiczyć stałe fragmenty gry i wiele drużyn jeszcze się o tym przekona,że to może być siła Zucha w klasie okręgowej.Gospodarze mieli tez swoje sytuacje bardzo blisko kontaktowej bramki byli w 60minucie spotkania,lecz fantastyczną interwencją popisał się Jarek Łasecki,który w ostatnim momencie zablokował strzał napastnika Orzesza.Gospodarze domagali się rzutu karnego,lecz sędzia nie dał się nabrać na symulkę. Groźnie tez było chwilę później,po dobrej akcji gospodarzy sprytnym strzałem chciał się popisać pomocnik Orzesza ,lecz piłka minimalnie minęła słupek gości uff dalej 2:0.Zapędy gospodarzy chyba uszły po trzeciej bramce Zucha w 65 minucie meczu wymiana podań miedzy Wojaczkiem a Mrozkiem a ten drugi wręcz perfekcyjnie wrzucił piłkę na głowę Dawida Pochcioła i było 3:0 dla Zucha ! Młody zawodnik Zucha zasłużył na tę bramkę,gdyż rozgrywał bardzo dobre zawody tego dnia.Chwilę później Pedro mógł strzelić drugą bramkę,lecz jego strzał minimalnie niecelny.W ostatnich 15minutach gospodarze przejęli inicjatywę, lecz świetnie dysponowana tego dnia była defensywa Zucha i nie dali gospodarzom zbyt wielu szans na strzelenie bramki. Sokół Orzesze - ZUCH Orzepowice 0 :3  !!!!!!!! Skład -> Adamiec Oleś A.Konsek Stawinoga Łasecki Hanak Mitręga Wojaczek 70min (P.Konsek ) Pochcioł 75min (Żadziłko) Przezdzing Mrozek80min (Nowak) Zawodnik meczu >> Dawid Przezdzing   Plus meczu >> Gol Dawida Pochcioła

• Komentarzy [0]
• czytano: [825]
• DO